To (kolejny) smutny tydzień dla bezpieczeństwa danych…

Rok 2018 przejdzie do czarnej historii bezpieczeństwa danych. Oprócz głośnych spraw, jak 50 milionów użytkowników narażonych na wyciek przez Facebooka, po wykradzeniu danych 27 milionów klientów sieci biletów Ticketfly, po odkryciu podatności umożliwiającej wykradanie danych użytkowników Google+ (co spowodowało zamknięcie serwisu), w tym tygodniu mamy absolutny rekord. Pół miliarda ludzi z bazy danych sieci hoteli Marriot International! W tym emaile, adresy, paszporty i generalnie wszystko co ludzie zostawiają przy rejestracji. Sieć to także hotele pod marką Starwood, Mariott, czy Sheraton. Istnieje także ryzyko, że mogły zostać wykradzione klucze rozszyfrowujące numery kart płatniczych. Wyciek trwał od 2014 roku. Skala wycieku jest tak duża, że automatycznie sprawa wylądowała w amerykańskim kongresie. Sama sieć uruchomiła także stronę, gdzie można dowiedzieć się o szczegółach wycieków i kolejnych krokach podejmowanych przez firmę.

I to nie koniec złych informacji. Wczoraj okazało się, że z popularnego serwisu do zadawania pytań i uzyskiwania odpowiedzi Quora, wyciekły personalne dane 100 milionów użytkowników, w tym emaile i hashe haseł. Na bieżąco o skali i dalszym rozwoju sytuacji informuje twórca serwisu Adam D’Angelo na swoim blogu.

O tym jak łatwo wykraść czyjeś dane i jak się zabezpieczać, informowaliśmy na naszej tegorocznej konferencji Pancernik Security Show 2018, z której spot możecie obejrzeć tutaj.

Źródła:

cnet.com
techcrunch.com