WannaCry – wciąż groźny ransomware.

Jak donoszą eksperci Malwarebytes, jeden z najbardziej dewastacyjnych i szkodliwych globalnie wirusów szyfrujących, wciąż stanowi istotny problem, zwłaszcza w krajach wschodnich.

Od czasu globalnego ataku w 2017 roku, dwa lata później liczba oficjalnie stwierdzonych detekcji to już prawie 5 milionów, nawet pomimo faktu znalezienia i aktywowania globalnego killswitch’a. Obecnie naliczono najwięcej infekcji w Indiach (727 883), Indonezji (561 381), Rosji (356 146) and Malezji (335 814). W USA liczba ta też jest wysoka (430 643), zaś w Wielkiej Brytanii wykryto ich znacznie mniej (17 185).

Wciąż wiele firm narażonych jest na podatności EternalBlue oraz EternalRomance , które atakują podatności w protokołach SMB, a hakerzy wykorzystują je do kampanii groźnych trojanów – Emotet czy TrickBot. Adam Kujawa – dyrektor laboratorium Malwarebytes, wskazuje że największym problemem są niezaktualizowane systemy operacyjne i oprogramowania. Obecnie ich liczby szacuje się w milionach.

Autor: Karol Mondry

Źródła:
wikipedia.org
rapid7.com
infosecurity-magazine.com
pancernik.it